Euroflorist – Pionierzy wśród internetowych kwiaciarni

Dziś trudno to sobie wyobrazić, ale w 1995 roku większość firm nawet nie miała własnej strony internetowej, a bezpieczne płatności online były rzadkością. Wyobrażenie sobie zamawiania kwiatów bez osobistej wizyty w kwiaciarni było – delikatnie mówiąc – rewolucyjne. To właśnie w tym roku Euroflorist Szwecja (kolebka Grupy Euroflorist) uruchomił jeden z pierwszych 100 sklepów e-commerce na świecie. Dzięki temu Euroflorist znalazł się w gronie pionierów razem z Amazonem (założonym w 1994 r., pierwsza sprzedaż online w 1995 r.) i eBayem (założonym we wrześniu 1995 r.).

W przeciwieństwie do wielu wczesnych stron internetowych, Euroflorist nie tylko prezentował produkty, lecz pozwalał na prawdziwe transakcje z płatnością kartą kredytową. To odważne posunięcie dało klientom pewność, że ich wrażliwe dane płatnicze są bezpieczne. Zaufanie to, w połączeniu z profesjonalizmem i duchem innowacji, pozostaje naszą wizytówką do dziś.

Gdy dziś ktoś pyta, kto jako pierwszy wprowadził wysyłkę kwiatów online, Euroflorist był zdecydowanie w czołówce.

 

Aby naprawdę zrozumieć, jak bardzo wszystko się zmieniło — i jak wielka pasja napędza naszą ewolucję — trzeba usłyszeć to od tych, którzy to przeżyli. Jedna z najdłużej pracujących w Euroflorist osób, Inger, podzieliła się swoimi wspomnieniami z wczesnych cyfrowych lat firmy, a zwłaszcza z pamiętnego poranka 14 lutego 2000 roku — dnia, który zmienił całkowicie branżę dostarczania kwiatów.

„Przed rokiem 1995, jeśli chciałeś wysłać kwiaty z Waszawy do Poznania, Krakowa czy nawet do innego kraju, musiałeś osobiście pójść do lokalnej kwiaciarni partnerskiej Euroflorist i zapłacić gotówką” — wspomina Inger. „Euroflorist był pierwszą kwiaciarnią internetową, która pozwoliła klientom zamawiać przez komputer i płacić kartą kredytową — bez wychodzenia z domu.”

Zanim powstała strona internetowa, zamówienia przyjmowano faksem — a jeszcze wcześniej telefonicznie. Każde zlecenie było ręcznie przekazywane florystom, płatności księgowane odręcznie. Gdy Euroflorist przeniósł się do sieci, nie było pełnej automatyzacji z dnia na dzień.
„Na zewnątrz klienci mogli przeglądać ofertę, wybierać kwiaty i płacić kartą. Jednak za kulisami wciąż musieliśmy ręcznie obsługiwać wpłaty na terminalu w biurze. Każde potwierdzenie zamówienia trafiało do naszej skrzynki mailowej i wymagało indywidualnej obsługi. Całkowita zmiana dokonuje się w małych krokach” — wyjaśnia Inger.

Zakupy kwiatów online początkowo nie cieszyły się popularnością… A potem wszystko zmieniło się — dosłownie z dnia na dzień.
„To był poniedziałek, 14 lutego 2000 roku — Walentynki” — mówi.
„W latach 1995–2000 przyzwyczailiśmy się do mniej niż 50 zamówień online opłaconych kartą dziennie, co stanowiło niewielki procent całkowitej liczby zamówień realizowanych w sieci Euroflorist. Tego ranka przyszliśmy do pracy i ujrzeliśmy ponad 400 weekendowych zamówień czekających w skrzynce — a nowe wciąż napływały! Poczuliśmy, jakby Internet eksplodował z dnia na dzień! Wszyscy — od księgowości po kierownictwo — rzucili się, by pomóc w realizacji zamówień. Terminale kart kredytowych i faksy pracowały na pełnych obrotach. Najważniejsze było to, że dopilnowaliśmy, aby każde walentynkowe zamówienie zostało obsłużone.”

Tamten dzień stał się punktem zwrotnym nie tylko dla Euroflorist, ale i dla przyszłości branży dostarczania kwiatów.
„Po Walentynkach 2000 zamówienia online zaczęły lawinowo rosnąć. To właśnie wtedy naprawdę zrozumieliśmy siłę internetu i poczuliśmy, że nadchodzi nowa era. A reszta to już historia” — kończy Inger z uśmiechem.

Od skromnych początków po płynne, mobilnie zoptymalizowane doświadczenie zakupowe – historia naszej witryny odzwierciedla cyfrowy rozwój e-commerce.

Dzięki stronie Web Archive (wayback.archive.org) mogliśmy sprawdzić, jak z biegiem czasu zmieniał się serwis Euroflorist.

Choć wygląd większości stron w latach 90. był raczej… powiedzmy, prosty, witryna Euroflorist z 1995 roku oferowała coś naprawdę wyjątkowego: bezpieczną płatność online kartą kredytową. To odważny krok, który położył podwaliny pod nowoczesny e-commerce w dziedzinie internetowej wysyłki kwiatów.

 

 

Do 2005 roku platforma Euroflorist znacząco się rozwinęła.
Menu rozwijane, sortowanie produktów według ceny i okazji oraz bardziej intuicyjny układ pokazały, że doświadczenie zakupowe stało się bardziej interaktywne i spersonalizowane. To wyraźny krok w kierunku nowoczesnego handlu online.

Z atrakcyjnymi zdjęciami produktów i usprawnionym wyszukiwaniem wersja strony z 2015 r. jest zdecydowanie bardziej zachęcająca. Wyraźne są elementy nowoczesnej użyteczności: przejrzysta nawigacja, lepsza kategoryzacja, więcej metod płatności, filtry cenowe i zoptymalizowany proces zamawiania.

Aktualna strona główna (2025) odzwierciedla to, co najlepsze we współczesnym designie e-commerce: błyskawiczna, zoptymalizowana pod kątem urządzeń mobilnych i emocjonalnie angażująca. Estetyka jest stonowana, z łagodnymi barwami i wyraźnym naciskiem na kolekcje sezonowe.

Jednak każda wersja to coś więcej niż tylko zmiany wizualne. Opowiada historię nieustannego rozwoju, którego celem jest uczynienie dla naszych klientów wysyłania uczuć w świat jeszcze prostszym, szybszym i bezpieczniejszym.